Moją przygodę z nurkowaniem rozpoczęłam w roku 2013. Zdobyłam patent nurkowania HSA OWD pierwszego stopnia (nurkowanie do głębokości do 18 m) w Fundacji Tacy Sami. Nurkowałam z niesłyszącymi w Chorwacji. Z niesłyszącymi swobodnie migaliśmy pod wodą, że słyszący nurek opiekun nie wiele mógł z nami porozumieć, jedynie tylko ze znakami nurkowymi. Pamiętam, kiedy nurkowałam, żyłam w kompletnej ciszy. To znaczy, że pod wodą zniknęły moje wszystkie myśli, zmartwienia, plany… Żyłam w całkowitej ciszy. Podziwiałam tylko świat podwodny, życie w zupełnie w innym świecie, niż nasze. A kiedy wyszłam z nurkowania, wszystkie myśli mi powróciły. Wtedy zwróciłam na to uwagę. Jak to? I to mi najbardziej spodobało, że pod wodą mogę choć na chwilę całkowicie wyłączyć.
Dziś wywiad z Karoliną Jakóbczak o nurkowaniu, o tym, że pod wodą można migać.
- Cześć Karolina! Opowiedz krótko o sobie.
Cześć! Melduje się Warszawianka, uwielbiająca kawę, wegetariańską kuchnię, dobre książki, sztukę, fotografię, podróżowanie po świecie oraz… nurkowanie! 🙂 Jestem absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, wydziału Wzornictwa Przemysłowego oraz realizuję się zawodowo jako grafik komputerowy. Jestem również członkiem Grupy Artystów Głuchych, która w Polsce zrzesza niesłyszących pasjonatów związanych ze sztuką. A moimi pasjami są właśnie podróże, fotografia oraz niespodzianka! Nurkowanie 🙂
- Od kiedy zaczęłaś nurkować?
Przygodę z nurkowaniem zaczęłam 2015 roku, kiedy to moja koleżanka-nurkini pomagała mi stawiać pierwsze kroki „z płetwą” pod wodą i zobaczyłam miejsca nurkowe na Fuerteventurze i momentalnie zakochałam się w tym co tam ujrzałam oraz doświadczyłam. Wtedy mentalnie zostałam „syreną” 🙂 i to spowodowało, że zdecydowałam na zapisanie się na kurs nurkowy w Centrum Nurkowym Buddy w Warszawie, którego zrealizowałam w październiku/listopadzie 2016 roku. Otrzymałam pierwszy certyfikat OWD w PADI (otrzymałam kwalifikacje do nurkowania na głębokość maksymalnie do 18 m) i zostałam nurkową „syreną” 🙂
Od tamtej pory sukcesywnie nabywam nowe doświadczenia oraz certyfikaty. I na tym to nie skończy się 😉
- Czy to jest twoja nowa pasja i dlaczego?
Od niemal 2 lat nurkowanie stało się jedną z moich największych pasji obok sztuki oraz fotografii. A dlaczego? Pod wodą nie trzeba używać głosu do komunikacji! Nie ma potrzeby nadużywania strun głosowych 😉 A tak na poważnie to tylko podczas nurkowania poczułam prawdziwą wolność której poszukiwałam przez długie lata. Dodatkowo w nurkowaniu mam bardzo bliską styczność z wodą w której bardzo dobrze się czuję, a wcześniej uprawiałam sporty pływackie, windsurfing oraz żeglarstwo. Jednak to nie było to czego poszukiwałam, a znalazłam podczas nurkowania.
- Co takiego najbardziej spodobało się Tobie w nurkowaniu? Jak się czujesz podczas nurkowania?
Nieważkość! 🙂 Serio jak udoskonalisz sobie umiejętności pływalności oraz trym to możesz poczuć się jak kosmonauta w kosmosie! Możesz zawisnąć w toni i obserwować podwodne otoczenie bez obawy że zatoniesz albo wystrzelisz się na powierzchnię. Jak wcześniej wspomniałam podczas nurkowania czuję wolność i ekstazę. Każde kolejne nurkowanie daje mi nowe przeżycia, nowe doświadczenia i nowe wspomnienia. Marzy mi się nurkowanie między innymi na Antarktydzie. Tak, dobrze przeczytaliście, na Antarktydzie 🙂 tam dzięki chłodnemu klimatowi woda jest krystalicznie czysta i marzy mi się nurkowanie pod dużymi bryłami lodu 🙂 Dla nurków nie ma ograniczeń związanych z temperaturą wody, ograniczenia są w nas samych – a one są po to żeby je pokonać!
- Gdzie nurkowałaś? Gdzie najbardziej się Tobie podobało?
Nurkowałam w Morzu Czerwonym w Egipcie, w Chorwacji, Wyspy Kanaryjskie (Fuerteventura, Lanzarote), na Bałtyku oraz polskich jeziorach / kamieniołomach (t. Zakrzówek, Koparki, j. Hańcza, j. Białe), kamieniołomach w Niemczech, na Malediwach i wielu innych miejscach 🙂
Prosisz o wybranie ulubionego miejsca.. oj tego jest wiele! Wszystko zależy od tego co zobaczyłam pod wodą! Każde nurkowanie to nowe życiowe przeżycie, które na stałe zapisuje się w moich wspomnieniach 🙂 na przykład Claudia – przepiękna skała z naturalnie wydrążonymi tunelami na Morzu Czerwonym w Egipcie; spotkanie z whalesharkiem (rekin wielorybi) oraz mantami na Malediwach; przepiękne Museo Atlantico przy Lanzarote oraz wiele innych. Każde z tych odwiedzonych miejsc znajduje swoje miejsce w moim „syrenim” sercu 😉
- Jakie stopnie nurkowania zdobyłaś? Czy planujesz jeszcze kolejny poziom zrobić?
Obecnie mam stopień Rescue Diver w federacji PADI oraz jestem w trakcie kursu na Divemastera. Mam również zrobione specjalizacje: Deep Diver (można nurkować do 40 m), Wreck (nurkowanie w wrakach), Nitrox (korzystanie z specjalnej mieszanki powietrza z tlenem max do 40%) oraz Dry Suit. W przyszłości planuję zdobyć stopień instruktorski, który da mi możliwości prowadzenia kursów dla g/Głuchych. Czas pokaże 🙂 A tak to będę udoskonalała swoje umiejętności, a także zdobywała nowe certyfikaty, dzięki któremu będę bardziej doświadczonym, konserwatywnym nurkiem i niemal idealnym buddy 😉 (buddy – parter nurkowy)
- Jesteś osoba Głuchą, jak sobie radziłaś na kursach nurkowania? Czy miałaś tłumacza od języka migowego?
Jako że noszę aparaty słuchowe, które umożliwiają mi jako taką komunikację z ludźmi to radziłam sobie na kursach. Jednak z perspektywy czasu wiem, że wygodniej dla mnie byłoby aby był tłumacz języka migowego podczas kursów nurkowych. Jednak jest pewna mała trudność – nie ma tłumaczy wyspecjalizowanych w tematyce nurkowej gdzie są trudne pojęcia.
- Mówiłaś, że przeprowadziłaś prezentację o Głuchych nurkach w Polsce. Ilu Głuchych w Polsce nurkuje? Czy kontynuują nurkowanie? Jak to wygląda?
Niedługo będę prowadziła prezentację na temat g/Głuchych nurków oraz korzyści związanych z byciem „buddym” takiego nurka. Z tego co wiem to jest bardzo niski procent niesłyszących nurków w stosunku do słyszących. Osobiście znam tyle osób których mogłabym zliczyć na palcach obu dłoni. A naprawdę aktywnych znam tylko 2-3. Niestety w polskim świecie nurkowym my, niesłyszący nurkowie, stanowimy mniejszość. A za granicą to z tego co wiem to jest więcej niesłyszących nurków – to też jest związane z ich miejscem zamieszkania. Np. niebieska, krystaliczna woda bardziej przyciąga przyszłych i obecnych nurków, a u nas polskie wody dla większości są za zimne i ciemne. 🙂 Oczywiście to zależy od gustu oraz chęci gdzie i kiedy rozpoczynamy przygodę z nurkowaniem 🙂 Niektórzy z niesłyszących kontynuują nurkowania, a inni zaprzestali po otrzymaniu certyfikatu. Zgaduję, że to było związane z wysokimi kosztami sprzętów nurkowych oraz tym, że u nas w Polsce jest za zimno i za ciemno poniżej linii wody 🙂
- Czy podczas kursu, pomyślałaś, jakie trudności mogą spotkać Głuchych?
W trakcie kursu jak czytałam podręczniki, oglądałam materiały filmowe związane z kursem to stwierdziłam, że słownictwo zawarte wyżej wymienionych materiałach jest za trudne językowo dla g/Głuchych. Podczas kursu na OWD w PADI jest 5 zajęć teoretycznych oraz 5 zajęć basenowych. Jak sobie wyobrażam, że tłumacz musiałby tłumaczyć zajęcia teoretyczne, które trwają około 2-3 godziny, a potem na zajęciach basenowych tłumaczyć instrukcje instruktora dot. wykonywania ćwiczeń do nabycia ważnych umiejętności nurkowych – a te zajęcia basenowe są prowadzone dopóki wszyscy opanują wszystkie ćwiczenia przypisane na te konkretne zajęcia basenowe… Powroty do domu zazwyczaj bywały późnym wieczorem, a nawet w nocy. Więc to byłoby dużym wyzwaniem dla tłumacza. A jakby był instruktor nurkowania, który bardzo dobrze zna PJM oraz umiałby wyjaśnić wszystko g/Głuchym to wtedy tłumacz nie byłby potrzebny. Na razie nie zauważyłam, aby wśród g/Głuchych, z wiadomych powodów, było duże zainteresowanie nurkowaniem.
- Czy kiedyś nurkowałaś z Głuchą osobą? Czy migaliście swobodnie pod wodą?
Jeszcze nie miałam przyjemności nurkować z Głuchą osobą, ciągle czekam na taką okazję! I wtedy tak się „rozgadamy”, że zaskoczymy słyszących nurków i pokażemy im, że jest możliwość pełnej komunikacji za pomocą rąk! 🙂 Nieraz słyszałam historie nurków, którzy jakiś czas temu spotykali niesłyszących nurków, którzy migali pod wodą to oni przyznawali się, że zupełnie nie rozumieli o czym rozmawiali i zauważali walory znajomości PJM.
- Wiem, że nurkowie mają swoje znaki nurkowe pod wodą. Czy Ty jako Głucha osoba wprowadziłaś jakieś dodatkowe znaki migowego lub jakieś zmiany?
Raz poprowadziłam kurs Polskiego Języka Migowego dla mojej ekipy z Centrum Nurkowego Buddy w Warszawie i nauczyłam ich paru podstawowych znaków, których sądziłam, że mogą być użyteczne w rozszerzeniu podstawowej komunikacji nurkowej. Nie będę wprowadzała zmian do istniejących znaków nurkowych, tylko będę próbowała sukcesywnie wprowadzać nowe znaki związane z: kolorami, zdrowiem, porami dnia oraz podstawową komunikację, żeby podczas przystanku dekompresyjnego nie „nudzili się” 🙂
- Czy oprócz nurkowania masz jeszcze inne zainteresowanie?
Moimi innymi zainteresowaniami są podróże, które w obecnej chwili mocno łączę z nurkowaniami 🙂 Mam pakiet 2 w 1, czyli nurkuję i zwiedzam! A także część mojego życia obraca się wokół fotografii, które są dla mnie bardzo mocnymi narzędziami do komunikacji ze światem zewnętrznym, z którym czasami mam problem z werbalną komunikacją. Interesuję się też wszystkim co jest związane ze sztuką, w tym: graffiti, ilustracjami, plakatami i wiele innych.
- Dlaczego nurkujesz? Co Tobie daje?
Nurkowanie jest też pewną moją formą medytacji i terapii po tym co przeżywam na lądzie 😉 Tam w niebieskiej toni uspokajam się, mój oddech spowalnia, wszystkie myśli uciekają precz i jestem tylko ja oraz Błękitna Otchłań oraz wszystkie jej stworzenia. Tam osiągam moje własne zen.
Na koniec jeszcze krótki filmik 🙂
Bardzo dziękuję za rozmowę. Życzę wielu wspaniałych nurkowań i czerpania ogromnej przyjemności z tej wspaniałej pasji. Do zobaczenia nad i pod wodą 😉
Zdjęcia i film wykonała Karolina Jakóbczak.